Juniorzy: Po raz kolejny przegrywamy u siebie...

Juniorzy: Po raz kolejny przegrywamy u siebie...

W sobotę graliśmy z Orłem Wólką Niedźwiedzką. Chcieliśmy w końcu przełamać się na własnym boisku. Mecz zaczęliśmy dobrze. Wiele akcji i gra mogła się podobać. 17 minuta akcja w środku pola Bartosz Jaworski "wypuszcza" Oliwiera Porade, biegnie ciało w ciało z obrońcą a ten niefortunnie strzela samobój. Efekt? Prowadzimy 1-0! Poszliśmy za ciosem. W 24 minucie mieliśmy rzut rożny. Dawid Czarnota dogrywa piłkę w pole karne, gdzie Mateusz Szczoczarz zamyka akcje wolejem. Podwyższamy na 2:0! Do końca pierwszej połowy obie drużyny miały wiele akcji, jednak z żadnej nie udało zmienić się na bramkę. Po pierwszej połowie, w której zdecydowanie prowadziliśmy wynik wynosił 2:0.
Zaliczka z pierwszej połowy spowodowała rozluźnienie w naszym zespole. Ten fakt wykorzystali Rywale wykorzystali. Przestraszyliśmy się ich. w 50 minucie złapali kontakt. Nasza gra nie zadowalała i w 56 minucie goście zdołali doprowadzić do remisu. Nic nam nie szło, nie potrafiliśmy skleić składnej akcji i 2 minuty później po raz kolejny przyjezdni strzelają kolejną bramkę . Wychodzą na prowadzenie. Mecz się trochę uspokoił. Nasza drużyna zaczęła atakować. Niestety nie udało się skończyć akcji bramką. Niestety udaje się to przeciwnikowi. 80 minuta i Orzeł strzela bramkę na 4-2. Parę minut później zamieszanie w polu karnym i Dawid Czarnota został sfaulowany. Jedenastkę pewnie wykorzystuje Dawid. Złapaliśmy kontakt z przeciwnikiem ale było już niestety za późno. Mecz zakończył się wynikiem 4-3.Mamy nadzieje że nasza gra się i wrócimy na właściwe tory.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości